czwartek, 21 marca 2013

„Wrzesień heroiczny”, czyli historia dla opornych

Niedawno zmarł mój dziadek. Był on gorącym patriotą i katolikiem. I zawsze aż do śmierci działał na rzecz ojczyzny. Gdy sprzątałem jego pokój znalazłem tomik wierszy, pt. „Wrzesień heroiczny”, który stanowi swoistą składankę wierszy wielu polskich pisarzy (ok. 150).

Opisuje on wrzesień 1939 roku oczami polskich poetów, którzy tworzyli wtedy lub w czasach późniejszych, lecz pamiętających tamten okres. Jest to o tyle niezwykłe, że można dowiedzieć się z tego dzieła jak żyli ludzie przed wojną, o przebiegu kampanii, o bitwach, o nalotach,. Można dzięki temu prześledzić sposoby walki, poznać osoby biorące udział w dramacie: dowódców, pisarzy. A co najważniejsze, czego nie ukażą, żadne podręczniki od historii, a co może ukazać tylko wiersz, emocje: strach, złość, odwagę, miłość i nienawiść. Wszystko to zamknięte w jednym tomiku, cały dramat kampanii wrześniowej, która zadecydowała o historii naszego narodu. Znalazłem tam też takie wiersze, których uczyliśmy się na pamięć w szkole podstawowej takie jak „Pieśń o żołnierzach z Westerplatte” Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego co przywołało fale wspomnień oraz pozwoliło przysiąść się to tej książki jak do czegoś, co już jakby się zna i zatopić się w innych wierszach, zatracając się w studiowaniu historii jak nigdy przedtem mi się to nie zdarzyło.
Mogłaby być to historia dla opornych, nie nudzi, trzyma w napięciu i nie daje zapomnieć o naszej historii, dzięki której jesteśmy, jacy jesteśmy. Bo najważniejsze to nie zapomnieć w życiu, kim się jest. I być z tego dumnym.



 Dominik Kossak

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz